Dzień 10 września 2013 był bardzo wesołym i szczęśliwym dniem dla klasy II b. Mieliśmy ogromne szczęście, gdyż słoneczko na kilka godzin zaświeciło nad Kłodzkiem przepędzając chmury z deszczem i mogliśmy wygrzać nasze buzie w ostatnich promykach słońca tego lata oraz spędzić czas na świeżym powietrzu grając m.in. w rugby. Kiełbaski też smakowały wyśmienicie, pomimo że były „troszeczkę opalone” zbyt intensywnym pieczeniem w ogniu.
Niestety ryby nie chciały brać na kukurydze, a robaki zapadły się pod ziemie i pomimo kilku godzin z wędką ( i podbierakiem) żadna nie dała się złapać :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz