Kontynuując współpracę z organizacjami pożytku publicznego grupa 15 wolontariuszy z naszego gimnazjum pojechała do Polanicy Zdrój by wspomóc swoją pracą schronisko dla zwierząt.
Pracy nie było aż tak dużo jak pozytywnych emocji i radości z obcowania z naturą w pięknej wiosennej aurze.
Dziękuję wszystkim wolontariuszom, a także uczniom, którzy zbierali karmę dla zwierzaków – przekazaliśmy ją Fundacji./wyniki ilościowe zbiórki będą wywieszone na tablicy SU/.
Karolina Opalińska (n-l, opiekun SU)
Dnia 29.04 wybraliśmy się wraz z panią Karoliną Opalińską jako wolontariusze do Fundacji Pod Psią Gwiazdą. Na miejscu zapoznaliśmy my się z pieskami i zajmowaliśmy się ich pielęgnacją oraz wyprowadzaliśmy je na spacery. Wszystkim bardzo się podobało ,ale największe wrażenie zrobiły na nas szczeniaki
/Paulina Bilska 2b/
Jestem zadowolona, ze mogłam i dalej mogę pomagać kochanym psiakom. My wolontariusze nie potrzebujemy nagrody za bieganie wystarczy to, ze widać uśmiech w oczach psów. Możemy przekazać im trochę serca i wesprzeć właścicieli schroniska wyczesując psy lub wychodząc na długi spacer
/Dominika Kubica 2c/
Grupa uczniów z gimnazjum pod opieką pani Karoliny Opalińskiej odwiedziła schronisko dla zwierząt fundacji 'Pod Psią Gwiazdą'. Zebraliśmy ze sobą zapas psiej karmy i koce zebrane wcześniej w szkole. Na miejsce dotarliśmy jadąc szynobusem, a następnie idąc wśród malowniczej scenerii na obrzeżach Polanicy. W fundacji po miłym przywitaniu i zaprezentowaniu nam piesków przystąpiliśmy do pieszczenia pupili i zabierania ich na spacery. Dla każdego z nich wiele znaczy na przykład zwykłe wyjście na spacer, dlatego czas spędzony wśród piesków nie był ciężką pracą, a przyjemnością, którą chętnie byśmy powtórzyli. Wyjazd się udał, pogoda dopisała, mamy nadzieję, że uda się zorganizować więcej akcji tego typu.
/Agata Wieczorek 3b/
Grupa uczniów z gimnazjum pod opieką pani Karoliny Opalińskiej odwiedziła schronisko dla zwierząt fundacji 'Pod Psią Gwiazdą'. Zebraliśmy ze sobą zapas psiej karmy i koce zebrane wcześniej w szkole. Na miejsce dotarliśmy jadąc szynobusem, a następnie idąc wśród malowniczej scenerii na obrzeżach Polanicy. W fundacji po miłym przywitaniu i zaprezentowaniu nam piesków przystąpiliśmy do pieszczenia pupili i zabierania ich na spacery. Dla każdego z nich wiele znaczy na przykład zwykłe wyjście na spacer, dlatego czas spędzony wśród piesków nie był ciężką pracą, a przyjemnością, którą chętnie byśmy powtórzyli. Wyjazd się udał, pogoda dopisała, mamy nadzieję, że uda się zorganizować więcej akcji tego typu.
/Agata Wieczorek 3b/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz